Wyniki były, obiektywnie rzecz biorąc, słabe, czyli zgodne z oczekiwaniami i właściwie na tym moglibyśmy zakończyć ;).
W I kw. wartość przychodów wyniosła 3,2 mln zł i była to wartość o 23% niższa niż przed rokiem. Zysk netto za ten okres to 4,3 mln zł. Jest to oczywiście wartość czysto księgowa wynikająca ze zmiany wyceny programu motywacyjnego. Realny stan środków pieniężnych spółki zmalał o 9,4 mln złotych.
64% wszystkich przychodów pochodziło z maintenance, czyli asysty technicznej. Spółka w przeszłości wielokrotnie deklarowała, że ta część powinna stanowić mniejszość przychodów, co oznacza, że nastąpił spadek przychodów z nowo realizowanych kontraktów (sprzedaży licencji: 534 tys. I kw. 2023/1716 tys. I kw. 2022). W tym kontekście Prezes pisze w liście przewodnim zarządu do akcjonariuszy „[…] wyniki sprzedaży pozostają znacznie poniżej oczekiwań […]” – zgadzamy się z tym w pełni i dalej „[…] Jednak I kwartał zazwyczaj nie jest dobrym prognostykiem wyników całorocznych, a wierzymy, że rok 2023 będzie dla nas znacznie lepszy niż 2022 […]” – oby Panie Prezesie, oby, ponieważ takie odnosimy wrażenie, że cierpliwość akcjonariuszy z kwartału na kwartał jest poddawana coraz większej próbie.
W tym samym liście wskazywane jest skrócenie średniego czasu wdrożenia, o czym dowiedzieliśmy się już w poprzednim kwartale, oraz to, że “50% projektów prowadzonych obecnie przez nasze zespoły SE ma być zakończonych w okresie maj-lipiec 2023, w tym co najważniejsze – stare projekty blokujące moce produkcyjne SE”.
Dodatkowo w raporcie może przeczytać, że obecna wartość tzw. lejka sprzedażowego wynosi ponad 40 mln USD, co jest rekordową kwotą, wyższą o ponad 10% w stosunku do ostatniego kwartału.
Odbyła się również konferencja powynikowa, na której zostały rozwinięte kwestie poruszone w raporcie. Mogliśmy się dowiedzieć, że spółka rozpoczęła optymalizację kosztów, jest to oczywiście pozytywne zjawisko, jednak nas zawsze zastanawia w takich przypadkach jedna rzecz: czy optymalizacja teraz oznacza, że wcześniej spółka była nieefektywna kosztowo i wydawała niepotrzebnie pieniądze inwestorów? (patrz case Meta Platforms – właściciel Facebook’a);). Powtórzona została teza z webinaru kwietniowego, że w tym roku zarząd przewiduje “solidy wzrost” przychodów, a w terminie 1-2 lat wzrost powyżej 50%, niestety liczba 70%, która padała często w przeszłości, już się nie pojawiła. Zorganizowanie tego typu konferencji obieramy pozytywnie i mamy nadzieję, że ten krok w kierunku poprawy zaniedbanych relacji inwestorskich pozostanie z nami na dłużej np. po każdym kwartale zgodnie z dobrym zwyczajem spółek amerykańskich.