2021 rok był wyjątkowo udany dla spółki, natomiast dane przekazane w raporcie za I kwartał już nie napawają optymizmem. Przychody ze sprzedaży wzrosły zaledwie o 21% rok do roku. Większość z tych przychodów została rozpoznana w dolarze amerykańskim (89%), biorąc pod uwagę jego wysoki kurs, realny wzrost jest jeszcze niższy. Pewne wytłumaczenie tej sytuacji zostało zawarte w liście zarządu. Prezes wskazuje na to, że I kwartał to inicjowanie procesów sprzedażowych, planowanie projektów oraz inwestycji, a większa część przychodów zostanie rozpoznana w późniejszych kwartałach. Możemy przeczytać, że jest to zwykle 5-10% przychodów z całego roku. Znajduję to odzwierciedlenie w faktach, w 2020 było to 8%, a w 2021 14%. Warto wspomnieć, że 60% sprzedaży to tereny obu Ameryk, co jest pozytywną informacją, ponieważ jest to kluczowy rynek dla produktu spółki.
Skonsolidowana strata netto wyniosła 7,3 mln zł, dla porównania, rok temu było to 5 mln zł. Jednak jeśli spojrzymy na “zmianę netto stanu środków pieniężnych i ich ekwiwalentów” to okaże się, że ubyło 7 mln zł, a w I kwartale 2021 była to suma wyższa – 7,9 mln zł.
Skromny wzrost sprzedaży może u niektórych wzbudzić obawy, czy w tym roku uda się osiągnąć minimalny cel zarządu, czyli 70% wzrost przychodów. Jednak, naszym zdaniem, takie obawy są zdecydowanie przedwczesne. Dopiero kolejne dwa kwartały powinny pokazać jakąkolwiek tendencje. Należy także pamiętać, że spółka do tej pory spełniała wszelkie zapowiedzi, pozyskała prestiżowych amerykańskich klientów oraz przyciągnęła bardzo doświadczone osoby, które w przeszłości pracowały dla konkurencji.
Link do raportu