Wrażenia po Dniu Inwestora


Brałem udział w Dniu Inwestora w dniu wczorajszym w siedzibie Datawalk we Wrocławiu. Po dniu otwartym, moim zdaniem, potwierdza się idea znakomitego produktu, zresztą potwierdzana również wcześniej przez wiele ważnych i poważanych w środowisku osób. Produkt to oczywiście nie wszystko a więc powstaje pytanie czy im się uda ?  I tu wchodzi kilku tematów :

– finansowanie – to główna myśl : na budowanie na rynku amerykańskim zespołów sprzedaży, wg. Prezesa „na teraz” powinno być to zaspokojone przez obecną emisje dla obecnych akcjonariuszy, potem jak rozumiem coraz to nowe kontrakty , budowanie wiarygodności i wtedy być może mocniejsze i szersze finansowanie. Dla mnie brak finansowania = brak rozwoju ustalonej strategii biznesowej, a wiec ten temat powinien być najmocniej monitorowany przez zainteresowanych inwestorów

– czy ci ludzie mogą to zrobić ? – moim zdaniem tak, ekipa w Polsce bardzo kompetentna i profesjonalna, zarząd, sprzedaży, marketing, wszyscy wiedzą co muszą robić i robią to bardzo dobrze i profesjonalnie. USA doświadczeni sprzedawcy znający realia rynku, inteligentna strategia sprzedaży, aby np.: małymi kroczkami za 100 tys usd  przyzwyczaić klienta do produktu. Konsorcja z innymi firmami, wchodzenie w duże tematy, gdzie sami nie mieli by szans. Małymi krokami włamywanie się na ten rynek, zdobywanie przyczółków, świadomi zagrożeń i ryzyk, które Gabe Gotthard wymienił i omówił kilkanaście zaraz na drugim i trzecim slajdzie swojej prezentacji. Ryzyko blokowania przez Palantir (w które zainwestowała inwestycyjna odnoga CIA) , no oczywiście , ze tak, ale mówimy o młodej firmie , która wpycha się na ten rynek i te ryzyka są oczywiście, ale moim zdaniem są w cenie.  

Co w tym wszystkim dobrego- to elementy sprawdzające dla każdego inwestora tj. łatwość do sprawdzania realizacji strategii, piloty, przerodzone w kontrakty itp, wzrost przychodów 70 lub 100% r/r. Krok za krokiem realizowanie strategii, wiarygodność tego co mówią, robią i jak im się to udaje.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem , exit jako globalna firma realistycznie po 2024 a może i później. Jeśli nie (np.: zabraknie finansowania), sprzedaż wcześniejsza dla, któregoś z wielkich graczy. Dla mnie, długoterminowe prawdopodobieństwo straty, na tej firmie, osobiście oceniam jako niewielkie, w skrajnym przypadku zarobek będzie niewielki,

Po tym spotkaniu dla mnie percepcja bez zmian, oczywiście po przyszłym udanym finansowaniu rynek może ruszyć do góry, ale osobiście dla mnie to nic nie znaczy, ponieważ ja oceniam spółkę na long i to długi….

Michał Wachowiak, Tomasz Wachowiak



Czytaj więcej: