Coś o bardzo aktywnej spółce, czyli o ostatnich informacjach z ESPI SDS Optic i nie tylko


Od czasu naszego ostatniego czerwcowego artykułu na temat SDS Optic pojawiły się dwa istotne komunikaty oraz raport kwartalny. Jednak spółka prowadzi ponadto szereg innych aktywności, o których oczywiście nie informuje w raportach bieżących. Jest to, poza bieżącymi działaniami operacyjnymi, praca z zakresu budowania rozpoznawalności firmy oraz jej produktów na międzynarodowym rynku, a także kontaktów z inwestorami.

W październiku spółka zawarła umowę finansowania z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym. Zakłada ona pożyczkę w maksymalnej wysokości 10 mln EUR na wsparcie kontynuacji prac badawczo-rozwojowych. Pożyczka będzie wypłacana w transzach uzależnionych od spełnienia określonych warunków. Tego typu finansowanie na polskim rynku jest znane choćby ze spółki Scope Fluidics, która w 2020 roku podpisała podobną umowę na identyczną maksymalną kwotę 10 mln EUR. Popisanie umowy z EBI jest dla spółki dużym sukcesem, pożyczka zapewnia elastyczne finansowanie niezależnie od kondycji rynku finansowego w danej chwili. Jednak warto pamiętać, że zliczając wszystkie koszty tej pożyczki w ostatecznym rozrachunku nie jest to finansowanie tanie. Z drugiej strony poza samą rozpoznawalnością spółki i jej produktów daje możliwość finansowania bez bieżącego rozwadniania akcjonariuszy, a spłata każdej transzy wraz z odsetkami wymagana jest dopiero po upływie 5 lat od uruchomienia.
Link do komunikatu

Ponadto, pod koniec listopada SDS Optic otrzymał informację o dofinansowaniu na zakup urządzeń z zakresu optoelektronicznego przez Lubelską Agencję Wsparcia Przedsiębiorczości. Zostało ono przyznane na projekt “Zakup sprzętu do prowadzenia prac badawczo-rozwojowych nad optymalizacją czujnika do zastosowań medycznych wchodzącego w skład autorskiej mikrosondy do diagnostyki chorób”, którego całkowita wartość wynosi 3,5 mln zł, a dotacja to 2,5 mln zł. Spółka już od pewnego czasu pracuje nad wdrożenia pilotażowej produkcji biosensorów światłowodowych niezależnie od poddostawców, w związku z otrzymanym dofinansowaniem dodatkowo rozszerzy ten proces.
Link do komunikatu

Dodatkowo z bieżących spraw o których już pisaliśmy: rozwija się spółka zależna w USA, która będzie zajmować się badaniami biologicznymi co w zamyśle ma ułatwić dostęp do odpowiedniej kadry o bardzo wąskiej specjalizacji oraz umożliwić skuteczniej ubiegać się o granty. Realizowane jest przez koncern Philips przeskalowanie z obecnego poziomu prototypu klinicznego do poziomu prototypu komercyjnego i przemysłowego wraz z dokumentacją techniczną analizatora inProbe. Jak w przyszłości dojdzie do negocjacji nikt nie będzie pytał, czy to możliwe, bo wykonała to renomowana jednostka, a takie pytania są na porządku dziennym w tego rodzaju procesach. Doradca Clairfield już pracuje na rynku docierając do potencjalnie zainteresowanych. Obecnie rynek czeka na rozpoczęcie drugich badań klinicznych, do których spółka się przygotowuje, a w 2024r. planowane przejście na główny rynek.

O samym potencjale spółki, jej zaletach oraz wadach można mieć, oczywiście, różne zdanie, ale jedno trzeba przyznać – zespół zarządzający dokłada wszelkich starań, żeby to przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem. Czasami nawet można mieć wrażenie, że doba dla niektórych pracowników SDS ma więcej niż 24 godziny :). Z działaniami, o których nie dowiemy z raportów bieżących, możemy zapoznać się w raportach okresowych lub w mediach społecznościowych spółki. Są to działania zmierzające do zapewnienia ciągłości finansowania (o nich dużo możemy przeczytać w ESPI), utrzymania kontaktu z inwestorami takie jak np. dzień inwestora w siedzibie spółki, który cieszył się dużym zainteresowaniem, wywiady w mediach branżowych oraz dodatkowe komentarze wideo, z którymi można zapoznać się na profilu YouTube spółki. Swoją drogą dlaczego ta ostatnia, prosta, tania oraz wbrew pozorom bardzo skuteczna metoda komentarzy wideo do bieżących tematów tak rzadko jest realizowana przez inne spółki na polskich rynku.
Bardzo duża uwaga jest również przykładana do zwiększenia rozpoznawalności SDS Optic oraz jej rozwiązań na szerokim rynku med-tech. Spółka bierze udział w dziesiątkach prezentacji, targów, paneli, konferencji wszystko po to, żeby zwiększyć szansę na komercjalizację swoich produktów oraz żeby lepiej odpowiadały potrzebom rynkowym. Informacje o spółce ukazały się chociażby na stronach internetowych EBI oraz w ich mediach społecznościowych śledzonych przez setki tys. osób.

Na koniec – czy SDS odniesie sukces rozumiany jako biznesowa sprzedaż rozwijanej technologii, nikt tego oczywiście nie wie (jakkolwiek bardzo im tego życzymy). Jednak tak w życiu, jak i w biznesie racjonalne, poparte kompetencjami, działanie ukierunkowane na zwiększanie sobie szans zajścia pewnych określonych z góry zdarzeń, daje nam większe prawdopodobieństwo, iż one w końcu zaistnieją. A takie działania widać w tej spółce.

Michał Wachowiak, Tomasz Wachowiak



Czytaj więcej: