Jak zacząć inwestować za granicą – wybór brokera
Pierwszym krokiem do zakupu jakiegokolwiek aktywa jest, oczywiście, wybór broker i właśnie temu zagadnieniu poświęcimy ten artykuł. Na samym początku musimy zaznaczyć, że nie ma jednej dobrej odpowiedzi na to, który broker jest najlepszy. Każdy ma inne potrzeby i inną sytuację. Nie będziemy tutaj rozpisywali jaki broker jakie dokładnie ma stawki, bo to jest bardzo łatwo znaleźć i takich porównań istnieje dość dużo. Chcemy jedynie wskazać kilka ścieżek, którymi można podążyć w zależności od potrzeb.
Broker zagraniczny
To najbardziej oczywisty wybór, pierwsze skojarzenie akcje zagraniczne = zagraniczny broker. Szukając takiego na pewno natrafimy na Interactive Brokers. Jest to jeden z największych brokerów na świecie, działający od lat 70 w USA, notowany na amerykańskiej giełdzie. Jest on również jednym z najtańszych, ale niestety wiąże się to z pewnymi wadami. Po pierwsze wsparcie klienta nie jest dostępne w języku polskim, po drugie to wsparcie jest, bądźmy szczerzy, dość słabej jakości (prawdopodobnie outsourcingowane do Indii). Załatwianie jakiejkolwiek sprawy trwa czasami dość dług, ale uczciwie zaznaczmy, że bez pomocy nie zostaniesz. Po trzecie w naszej ocenie strona (nie platforma transakcyjna) Interactive Brokers po zalogowaniu działa dość słabo.
Broker zagraniczny ze wsparciem w języku polskim
Jeśli komuś zależy, żeby broker oferował wsparcie w języku polskim, to oczywiście możemy takich znaleźć. Przykładowo DIF Broker lub Lynx, ale pewnie jest wielu innych. Dwóch wymienionych brokerów oferuje lepsze wsparcie niż najpopularniejszy, wcześniej wspomniany Interactive Brokers, ale jest to jedocześnie droższa oferta.
Inny zagraniczny broker
Oczywiście możemy wybrać jakiegoś innego brokera, ale warto wtedy zwrócić uwagę na kilka rzeczy.
- Wysokość opłat oraz ich ilość. Jakie opłaty pobiera broker za transakcje, utrzymanie konta, przechowywanie aktywów, przewalutowanie itd.
- Czy dany broker oferuje dostęp do instrumentów jakie nas interesują, niektórzy brokerzy ograniczają możliwości pewnych zakupów inwestorom indywidualnym
- Czy platforma transakcyjna nam odpowiada, większość brokerów oferuje darmowy tryb demo, więc można to sprawdzić
- Należy uważać na brokerów, którzy są krótko na rynku, oferują zakup aktywów bez prowizji i bez limitu (przecież musi na czymś zarobić) i oczywiście tych ze złymi opiniami, czy krótko mówiąc w każdym takim przypadku należy przeprowadzić solidny research wiarygodności brokera
Polski dom maklerski z dostępem do rynków zagranicznych
Przez wiele lat ta opcja była mocno odradzana ze względu na absurdalnie wysokie opłaty. Jednak ostatnio oferty polskich domów maklerskich zaczęły być coraz bardziej atrakcyjne i zdecydowanie warto się im przyjrzeć. Takie rozwiązanie może dla kogoś posiadać sporo zalet jak np. polskojęzyczne wsparcie klienta, znana platforma, czy też roczne rozliczanie przez brokera zysków/strat kapitałowych. Na platformach zagranicznych zazwyczaj musimy to zrobić sami, nie jest to specjalnie skomplikowane, lecz zaznaczmy, przez wielu inwestorów błędnie realizowane (np.: daty przeliczeń walutowych itp.) Kolejną bardzo ciekawą korzyścią jest możliwość zainwestowania środków zgromadzonych na koncie IKE w zagraniczne aktywa i uniknięcie podatku Belki, co oczywiście nie będzie możliwe u żadnego zagranicznego brokera.
Trzeba jednak pamiętać, że nie ma możliwości, żeby polski dom maklerski dawał dostęp do tak wielu aktywów jak duży zagraniczny. Drugą istotną kwestią, na którą trzeba zwrócić uwagę, jeśli zdecydujemy się na tę opcję, jest koszt przewalutowania przy zakupie za złotówki (na koncie IKE tego nie unikniemy). Trzeba też pamiętać, że opłaty mogą się różnić w zależności od rynku akcyjnego.
Możliwości obecnie jest dość dużo, a to która będzie najlepsza zależy od indywidulanych potrzeb inwestora. W tym artykule nie poruszaliśmy kwestii w jaki sposób warto rozwiązać temat przewalutowania i zabezpieczenia przed wahaniem kursów walut, ale niedługo na pewno ukaże się tekst poruszający ten problem.
